Wynajęłam ekipę remontową do wyremontowania mojego mieszkania. Wydawało się, że robota została dobrze wykonana, gdyby nie to, że już dwa dni po zakończeniu remontu, tynk z sufitu zaczął odpadać płatami, a nowa instalacja elektryczna wywala korki i powoduje spięcia. Firma oczywiście nie ma sobie nic do zarzucenia i twierdzi, że to nie ich wina. Czy mogę jakoś wymusić na wykonawcy, aby poprawił swoją wadliwą robotę? Iga z Elbląga

Przyznacie, że mało kto lubi się remontować 🙂

Wykonanie remontu jest typowym przykładem umowy o dzieło.

ODPOWIEDZIALNOŚĆ WYKONAWCY:

Według artykułu art. 638 Kodeksu cywilnego do odpowiedzialności za wady dzieła, w tym przypadku przeprowadzonego remontu, stosuje się odpowiednio przepisy o rękojmi przy sprzedaży.

Warto zaznaczyć, że jeśli to Ty Igo dostarczałaś materiały do remontu czyli sama kupowałaś farby, tynk, przewody do instalacji itp. i to w nich tkwi przyczyna wad, to odpowiedzialność wykonawcy jest wyłączona!

W przypadku wad dzieła masz kilka rozwiązań w związku z przysługującym Ci prawem rękojmi.

A więc możesz żądać alternatywnie:

• obniżenia wynagrodzenia, które wypłaciłaś ekipie,
• odstąpić od umowy,
• żądać usunięcia wady,
• domagać się stworzenia na nowo dzieła.

Obniżkę wynagrodzenia oraz odstąpienie od umowy wykonawca może zablokować, jeśli niezwłocznie i bez nadmiernych niedogodności dla Ciebie usunie wadę albo wykona dzieło na nowo.

Wykonawca nie ma takiej możliwości, jeśli wada już była przez niego usuwana lub naprawiana, a także gdy mimo wezwania przez zamawiającego nie wykonał tych napraw.

Pamiętaj, że odstąpić od umowy nie można, jeśli wada jest nieistotna.

Zamawiający może wymiennie wybrać zaproponowane przez wykonawcę usunięcie wad lub wykonanie dzieła na nowo, chyba że wybrana opcja jest niemożliwa do realizacji albo wymaga nadmiernych kosztów w porównaniu z rozwiązaniem zaproponowanym.

Moja Droga skoro chcesz, aby ekipa remontowa poprawiła swoją robotę, polecam Ci wysłać pisemne oświadczenie, w którym opiszesz co wymaga naprawy i zażądasz dokonania reperacji.

To właśnie ta opcja wydaje mi się najrozsądniejsza w Twoim przypadku. Oczywiście, możesz także żądać od razu odstąpienia od umowy i zwrotu wynagrodzenia, ale jest to trudniejsze do wyegzekwowania, a i tak prawdopodobnie firma zaproponuje w pierwszej kolejności właśnie poprawki ze swojej strony.